sobota, 12 października 2013

brudny róż i już

Bardzo prosty i szybki makijaż.

Kosmetyki na twarz nie zmiennie te same co poprzednim razem:
Twarz:
  • Podkład Essence Soft Touch Mousse- 04 matt Ivory
  • Korektor rozświetlający Inglot 51
  • Puder Sypki Inglot Stage-Sport- Studio (odcień żółty)
  • Róż: Dwa odcienie z paletki Beauties Factory Blush& Contour
  • Rozświetlacz Avon w kulkach
Brwi:
  • Czarna kredka do brwi z Essence
  • Cień inglot freedom: 363
Oczy:
  • Cienie Inglot wkłady freedom: 120, 110, 397, 399, 456
  • Eyeliner Maybellibe gel eyeliner 24h
  • Kredka brązowa
  • Tusz Max Factor FLE
Usta:
  • Niestety nazwa mi się zamazała ale błyszczyk był w odcieniu nude, brudny beż a u mnie jak zwykle wyszedł różowy i tak ;/


5 komentarzy:

  1. Pięknie i dziewczęco w nim wyglądasz! I jaka cudna kreseczka ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. NIe da się ukryć że kocham się z różem i kreseczką :)

      Usuń
  2. Super makijaż:). A mnie zaciekawiłaś tym podkładem z Essence, to jest podkład w musie? Dobry?

    OdpowiedzUsuń
  3. Podkład no fajny. w musie taki zelus troche. Kryje naturalnie znosnie, wiekszych zmian nie zakryje, ale matowienie i konsystencja fajna i ładnie zaadoptował sie kolorystycznie. Powiem ci ze została mi połowa już go a mam go dwa tygodnie wiec tak średnio wydajny jest

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziewczyno masz mega talent i trzymam kciuki !!

    OdpowiedzUsuń